Doman to gra stworzona przez Wolrd Software, wydana w 1995 roku. Jest to kolejny po Franko tytuł, który pokazuje, że autorzy tej gry chyba mają (mieli?) jakieś stare rachunki do wyrównania, a żeby nie czynić mordu oficjalnie, postanowili stworzyć kolejną grę, w której krew i brutalność to podstawa. Naszym zadaniem będzie dotarcie na „Pazur Szatana, co Ardana zamkiem się zwał” i zgładzenie tyrana, wcześniej wspomnianego Ardana. Nad fabułą nie ma co się rozpisywać, bo - delikatnie mówiąc - rozbudowana nie jest. Ale do rzeczy, bo w takich grach jak ta, fabuła skomplikowana być nie musi, ważne, że jest zniszczenie i zemsta.
             Gra osadzona została w świecie fantasy. Dlatego też, na swej drodze napotkamy nie tylko umięśnionych wojowników, ale przeszkadzać nam będą również magowie, elfy i inne twory wyobraźni twórców gry. Sama rozgrywka na pewno przypomni nam tę, znaną z takiego klasyka jak Golden Axe. Poruszamy się w prawo jednym z dwóch dostępnych do wyboru mięśniaków  i szlachtujemy oddziały wroga mieczem, bądź innym wynalazkiem, jak choćby używany już czternaście tysięcy lat temu topór. Sposobów na wykończenia wroga mamy kilka. Mnie osobiście najbardziej przypadło do gustu odcinanie głowy oraz dobijanie rywala leżącego na glebie (żeby nie było sam tak nie czynię... a chciałoby się, chciało czasami...). Podobnie jak we wcześniej wspomnianej produkcji World Software - Franko - krwi są tu hektolitry. Na drodze spotykamy ludzi, którzy wspierają nas, a to dobrym słowem, a to regeneracją energii, czy też nowym orężem, gdy już zirytuje, lub znudzi nas broń dotychczas taszczona przez naszego bohatera.
             Grafika mistrzowska może i nie jest, ale specjalnie też nie razi. Powiedzmy, że ma swój urok:) (wystarczy spojrzeć na screeny poniżej, aby to stwierdzić:)). Dźwięk, to bliżej niezidentyfikowane sample, które moim zdaniem wkomponowują się jak najbardziej w całość.
             Podsumowując, gra warta uwagi, szczególnie dla miłośników brutalnej rozrywki, lub tych, którzy mieli ciężki dzień i chcą dać upust swym negatywnym emocjom (bardziej cywilizowany sposób na odreagowanie, niż ścinanie głów przechodniom na ulicy:)).

PS Gra umożliwia zabawę na dwie osoby (zawsze warto mieć kumpla do pomocy)

Muzyka z gry:
http://patrz.pl/mp3/doman-grzechy-ardana

Doman

grę można pobrać tutaj (aby zagrać, potrzebujemy emulatora Amigi)

DO POBRANIA: http://emulacja.net/amiga/gra/doman.html
[3,92 MB - Amiga rom]