Nostalgia za starymi grami
Moderator
Są gry, które już na wejściu zdobywają rzeszę fanów, bądź mogą się już nią poszczycić od strony komiksów i kreskówek/filmów w telewizji. Są też gry, które już na wejściu są tak wielką porażką, że nie warto nawet ich odpalać...
Ten mały stworek zmieścił się z dużym powodzeniem w pierwszej kategorii.
Zapytacie "Dlaczego? Przecież to wygląda beznadziejnie, nie wspominając już o byciu grą na podstawie znanego światowo źródła, więc musiało jak cała reszta wyjść koniec końców marnie...". Odpowiedź jest prosta: Choć produkcja ta opiewa postacie znane ze świata Spidermana, prezentuje się w bardzo niebanalny sposób jak na platformówkę ówczesnych czasów.
Po nazwie każdy się domyśli, kim przyjdzie nam sterować. Główny bohater potrafi skakać, strzelać pajęczyną oraz przełączać przełączniki przy zetknięciu z owymi. Jednak co najbardziej zaskakuje, jest możliwość poruszania się praktycznie w każdym kierunku po praktycznie wszystkich powierzchniach. Bezproblemowo możemy łazić po ścianach i suficie, kucając bądź w postawie wyprostowanej, oraz z dużą płynnością schodzić z jednego podłoża na drugie.
Prawą stronę ekranu zjada nam całkiem spora postać bohatera z tytułem pod nogami. Wbrew pozorom, poza względną wartością dekoracyjną, robi to za wskaźnik życia (dodałbym, całkiem pojemny [1 hp = 1 pasek, a na pewno jest ich więcej niż 100...] i efektowny [zabawnie zrobiony szkielet pod spodem]).
Celem naszej podróży jest uratowanie dziewczyny Spidey'go z łap tajemniczego Mysterio. Po drodze zwiedzamy istny labirynt nafaszerowany pułapkami, przełącznikami i przemieszczającymi się potworami. Tych ostatnich z racji braku możliwości naparzania piąchami i kapciami zbytnio nie pogonimy z większości plansz, jednak umiejętne wykorzystanie paraliżu siecią, przełączników,niebezpiecznego terenu i grawitacji pozwoli nam co poniektórych wyeliminować.
Każda plansza posiada swoją nazwę, czasem dowcipną, czasem do bólu zwyczajną. Są one różnorodne i często dziwne, a do tego pooddzielane od siebie punktami zapisu jednorazowego użytku z leczącą podłogą wielokrotnego użytku.
Gra jest wbrew pozorom długa, wymagająca, trochę zabugowana (pewien etap można przejść wracając krótką drogą z powrotem [1,2 ekrany], choć twórcy zauważalnie dali trudniejszą drogę [3 ekrany + pełno przeciwników]) i niesamowicie tycia pojemnościowo jak na tyle elementów. Nic dodać, nic ująć, tylko pobrać i grać!
The Amazing Spiderman
DO POBRANIA: http://www.staregry.pl/?c=_rv&i=619#
[109 kB - gra PC]
Offline
Administrator
To fakt, ta gra rządziła
Offline